Ana Grbac: Boję się tylko polskiej zimy!
09.09.2011
| 01:22
Ana Grbac: Boję się tylko polskiej zimy!
Ana Grbac: Boję się tylko polskiej zimy!
9 wrz 2011 | 01:22
Nowa rozgrywająca Organiki Budowlanych liczy na udany sezon. Chorwatka chwali nowego trenera, a także koleżanki i cieszy się, że trafiła właśnie do Łodzi.
M.O.: Czego pani oczekuje w nowym sezonie?
Ana Grbac:
Przede wszystkim będziemy starały się wygrać każdy mecz i dawać z siebie wszystko w kolejnych spotkaniach. Mam nadzieję, że nie zawiedziemy siebie ani kibiców.
Co zdecydowało o tym, że trafiła pani do Łodzi? Czemu wybrała pani Organikę?
To nie ja wybrałam, to oni zadzwonili do mnie (śmiech). Manager powiedział mi, że Organika potrzebuje rozgrywającej. Okazało się, że trener Masacci mnie zna i chce ze mną pracować, więc postanowiłam przyjechać do Łodzi.
Czy wiedziała pani coś wcześniej na temat nowego trenera?
Nie znałam go osobiście, ale słyszałem dużo dobrych rzeczy na jego temat. Od razu go polubiłam, ponieważ świetnie się z nim pracuje. Jest bardzo zabawnym i otwartym człowiekiem, co sprzyja pracy na pełnych obrotach.
Dobrze się pani dogaduje ze szkoleniowcem?
Oczywiście. Nie mamy żadnych problemów komunikacyjnych, dlatego, że oboje znamy język włoski.
Jak wyglądają treningi?
Na razie nie są zbyt trudne, ponieważ dopiero zaczynamy. Jest kilka dziewczyn, które przez miesiąc nie dotknęły nawet piłki. Na pewno czeka nas jednak ciężka praca.
Czy słyszała pani wcześniej o Organice Budowlanych?
Wiedziałam, że to silna ekipa, w której składzie są dobre zawodniczki. Słyszałam też, że w wymagającej lidze w zeszłym sezonie zajęła szóste miejsce.
Co może pani powiedzieć na temat Łodzi?
Jestem tu już prawie miesiąc i zdążyłam polubić to miasto. Ale zobaczymy jak będzie zimą, ponieważ słyszałam, że w Polsce jest wtedy strasznie zimno!
Dziękuję za rozmowę.
Dziękuję.
rozmawiał Marcin Olczyk