Dotkliwa porażka z Muszyną

Autor: Redakcja Budowlani

Dotkliwa porażka z Muszyną

 

 

Siatkarki Budowlanych Łódź po trzysetowym spotkaniu poległy z ekipą wicemistrzyń Polski – Bankiem BPS Muszynianką Fakro Muszyną i przy niekorzystnym dla zespołu wyniku Siódemki Legionowia, straciły szóstą pozycję w tabeli.

 

Pierwszy punkt padł łupem Budowlanych, a wszystko przez błąd po stronie wicemistrzyń Polski. Łodzianki szybko zdołały odskoczyć na kilka punktów, jednak równie szybko roztrwoniły całą przewagę i przy stanie 3:6 o czas poprosił trener Maciej Kosmol. Jak się później okazało, przyniosło to oczekiwane efekty, bowiem mimo niewielkiej straty na pierwszej przerwie, później gospodyniom udało się odrobić straty i wyjść na prowadzenie. Sytuacja w tym secie zmieniała się jak w kalejdoskopie i na drugiej przerwie Muszynianka prowadziła 16:14. Z czasem gra przyjezdnych zaczęła nabierać coraz większego tempa i przyniosła pewne zwycięstwo 25:18.

 

Od skutecznego bloku drugą odsłonę rozpoczęła wracająca po kontuzji Dominika Golec. Łodzianki wyraźnie podrażnione porażką szybko zaczęły wypracowywać niezbędną do zwycięstwa przewagę i tak też na pierwszej regulaminowej przerwie prowadziły już czterema oczkami. Przewagę udało się utrzymywać przez pewien czas, jednak im bliżej kolejnego czasu technicznego, tym wynik coraz korzystniej wyglądał dla rywalek. Po drugiej przerwie, kiedy faworytki dzisiejszej rywalizacji wywalczyły kilkupunktową przewagę, na placu gry pojawiła się Helene Rousseaux. W końcówce Budowlane starały się walczyć o kolejne punkty, jednak siła ogrania rywalek skutecznie uniemożliwiała prowadzenie wyrównanej walki. Atak „Eli" z lewego skrzydła zakończył seta 25:20.

 

Tym razem początkowa faza seta należała do Muszynianki (4:1). Łodzianki starały się jak mogły, by odrobić straty. Bardzo pomocne okazały się znakomite obrony Katarzyny Brydy, jednak mimo tego to przeciwniczki były zdecydowanie bardziej skuteczne  i dzięki przewadze mogły kontrolować przebieg rywalizacji. Z każdą kolejną minutą coraz ciężej było o zdobywanie punktów i mimo znakomitej atmosfery na trybunach w hali Atlas Arena, mecz szybko zmierzał ku końcowi… Nie pomagały już zmiany, ani przerwy dla Macieja Kosmola, błędy i decyzje sędziów odbierały kolejne szanse na przedłużenie rywalizacji. Set zakończył się wynikiem 13:25.

 

Budowlani Łódź – Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna 0:3 (18:25, 20:25, 13:25)

Budowlani: Thompson, Pycia, Dos Santos, Golec,  Kruk, Ściurka, Durajczyk (libero) oraz Wójcik, Bryda, Piątek, Sikorska

Muszynianka: Bednarek – Kasza, Jagieło, Popivić, Werblińska, Dziękiewicz, Valentina, Maj (libero) oraz Rousseaux

Sponsorzy tytularni

Sponsorzy główni

Partnerzy techniczni