Gabriela Polańska: Trzymajcie za mnie kciuki!

Kilka dni temu do publicznej wiadomości podano zakontrakowanie przez Beef Master Budowlanych Łódź Gabrieli Polańskiej (z domu Wojtowicz). Doświadczona zawodniczka razem z Sylwią Pycią i Aleksandrą Sikorską decydować będzie o sile zespołu na siatce.

Była siatkarka ostatni czas spędziła na urlopie macieżyńskim. Wcześniej trzy lata z powodzeniem reprezentowała brawy BKS-u Aluprof Bielsko-Biała. Ma też na swoim koncie występy w Muszyniance i pilskim PTPS-ie. Co spowodowało, że na miejsce powrotu do czynnej siatkówki wybrała właśnie Łódź? - Tutejszy klub złożył mi bardzo dobrą propozycję, poza tym z trenerem Grabowskim miałam przyjemność pracować już w Pile i uważam go za świetnego trenera, co tez miało duże znaczenie przy podejmowaniu przeze mnie wyboru - wyjaśnia nam sympatyczna środkowa.

Polańska liczy na udany sezon w barwach Beef Master Budowlanych i wierzy, że razem z koleżankami stworzy ciekawy zespół. Jednocześnie jest bardzo wdzęczna włodarzom i sztabowi szkoleniowemu łódzkiego klubu, że zdecydowali się na jej zatrudnienie. - Chciałabym bardzo podziękować prezesowi i trenerowi za okazane zaufanie i propozycję gry w Beef Master Budowlanych. Zrobię wszystko, aby tego zaufania nie zawieść i aby klub nie żałował, iż dał mi szansę. Mam nadzieję, że ten sezon będzie udany dla nas dziewczyn, klubu i kibiców. Chciałabym żeby nasza gra sprawiała wszystkim radość i żeby udało się osiągnąć dobre wyniki sportowe. Po takiej przerwie mam nadzieję wrócić szybko do sprawności fizycznej sprzed ciąży. Trzymajcie za mnie kciuki. - prosi o wsparcie nasza nowa zawodniczka.