Jelena Blagojević: Lubię odpowiedzialność

Autor: Redakcja Budowlani

Jelena Blagojević: Lubię odpowiedzialność

O ostatnich sparingach, przygotowaniach do startu TAURON Ligi i europejskich pucharów, a także o roli kapitana i polskiej lidze porozmawialiśmy z naszą przyjmującą Jeleną Blagojević.

Ostatnie sparingi przed startem TAURON Ligi mogły się podobać. Jak podsumujesz spotkania z drużyną z Niemiec?

- Fajnie, że każda dziewczyna dostała szansę. Za nami ciężkie treningi i cieszę się, że to fajnie zafunkcjonowało. Mamy jeszcze kilka dni do pierwszego meczu. To ostatnie momenty na zgranie się i zagranie jeszcze lepszej siatkówki. Od samego początku przed nami ciężki terminarz - cztery mecze. Te wszystkie treningi i sparingi są po to, aby każda z nas zgrała się i poczuła się dobrze na boisku.

Jak wspomniałaś, przed Wami od razu dużo grania. Nie tylko rozgrywki krajowe, ale dwa mecze w Lidze Mistrzyń. 

- Pierwszy mecz w TAURON Lidze. To dopiero początek i spotkanie może być trudne i na pewno będzie dużo emocji. Przeciwnik będzie walczył u siebie. Ważne będzie zdobywanie punktów od samego startu w lidze i zwycięstwo w Lidze Mistrzyń aby awansować do fazy grupowej. To będzie taka nagroda dla nas, żeby grać i rywalizować z mocnymi przeciwnikami. Na razie trzeba skupić się na piątku i od razu fajnie zacząć naszą ligę.

Dla Ciebie to będzie drugi sezon w Budowlanych i pierwszy tutaj w roli kapitana, ale nie jest to dla Ciebie obca rola.

- Moja historia jest taka, że w każdym zespole, w którym grałam byłam kapitanem - w Polsce, Turcji czy Chinach. Lubię odpowiedzialność. Cieszę się bardzo, że będę znowu kapitanem. To nie oznacza dużo, to przede wszystkim to, że mogę się podzielić moim doświadczeniem z dziewczynami. Tutaj każda dziewczyna jest ważna, każda potrafi grać dobrą siatkówkę i nad tym musimy pracować. Wszyscy razem musimy walczyć jak najlepiej aby to dobrze funkcjonowało.

Jak powiedziałeś, na kapitanie spoczywa duża odpowiedzialność, zarówno na boisku jak i poza nim, jak chociażby w szatni.

- Jesteśmy razem więcej niż dwa miesiące. Na pewno jest to trochę mixowany zespół. Takich starszych i młodszych dziewczyn, które na pewno mają duży talent i predyspozycje by być topowymi zawodniczkami w naszej lidze. Działamy wszyscy razem. Jestem tutaj by pomóc, ale sama dalej chcę się uczyć bo dużo jeszcze przede mną. Mamy swoje cele i mam nadzieję, że krok po kroku będziemy do nich dążyć.

Właśnie coraz więcej mówi się o tych celach, zwłaszcza po przyjściu nowego Sponsora Tytularnego. Czy Wy też o tym otwarcie myślicie i mówicie?

- Czytałam ostatnio, że mówią o nas, że jesteśmy jednymi z faworytek. Pracujemy codziennie, ciężko i na pewno musimy mieć cele oraz myśleć o tym, że możemy zdobywać medale. To będzie motywacja do ciężkiej pracy.  Pierwszy krok jest w piątek, potem następny w europejskich pucharach. Mamy fajny zespół, bardzo ciekawy. Wierzę, że możemy dużo zrobić.

A o naszej lidze możemy powiedzieć, że staje się coraz silniejsza?

- Fajne jest to, że u nas w zespole jest dużo ciekawych i młodych zawodniczek, które mogą reprezentować kraj albo już go reprezentują. Cieszę się bardzo, że są tutaj. Na pewno, liga polska może to nie to samo co liga włoska czy turecka, które są najsilniejsze. Zawsze w Polsce jest ciekawie. Są trzy drużyny w Lidze Mistrzyń, to już jest coś. Dla każdego zespołu będziemy mieć szacunek, ale też chcemy pokazać, że gramy lepszą siatkówkę.

Sponsorzy tytularni

Sponsorzy główni

Partnerzy techniczni