Justyna Kędziora: Siatkówkę mam we krwi!
Justyna Kędziora: Siatkówkę mam we krwi!
Justyna Kędziora: Siatkówkę mam we krwi!
W ubiegłym sezonie zadebiutowała na parkietach Ligi Siatkówki Kobiet oraz Ligi Mistrzyń. Siedemnastoletnia przyjmująca, wychowanka naszego klubu partnerskiego Lider Konstantynów Łódzki, juniorka Budowlanych, młoda, zdolna i perspektywiczna zawodniczka – Justyna Kędziora, opowiedziała nam o tym jak zaczęła się jej przygoda z siatkówką oraz na kim się wzoruje. Zapraszamy do przeczytania wywiadu z naszą zawodniczką.
Agnieszka Rutkowska: Jak zaczęła się Twoja przygoda z siatkówką? Czy trenowałaś inne dyscypliny sportu?
Justyna Kędziora: W przedszkolu chodziłam na zajęcia taneczne, przez dwa lata pływałam. Jednak wydaje mi się, że siatkarska droga była nieunikniona! (uśmiech) Moja ciocia Zofia Ciesielska była trenerką, moja chrzestna Kasia Ciesielska występowała w barwach Budowlanych, moja starsza siostra również grała w siatkówkę, więc poszłam w ich ślady. Śmiało można stwierdzić, że siatkówkę mam we krwi! (uśmiech)
Czy jak większość siatkarek zmieniałaś pozycje na boisku? Czy od samego początku jasne było, że będziesz grała na przyjęciu?
- Na początku mojej przygody z siatkówka treningi były ogólnorozwojowe tzn. prowadzone tak, aby nie ograniczać się od razu do jednej pozycji na boisku tylko żeby dopiero z biegiem czasu określić, która pozycja jest najbardziej odpowiednia do umiejętności. W moim przypadku było to przyjęcie.
Czy jest ktoś, na kim się wzorujesz? Jakaś siatkarka lub siatkarz?
- Od dziecka moją idolką była Ola Jagieło. Zawsze chciałam być jak ona - do czego nadal dążę.
Co robisz przed mecze? Potrzebujesz wyciszenia, czy wręcz przeciwnie nakręcasz się? Masz jakieś swoje rytuały np. Zawsze prawy but pierwszy?
- Przed meczem z reguły głośno słucham energicznej muzyki, żeby jeszcze bardziej się pobudzić i nakręcić. Te pozytywną energię staram się również przekazać moim koleżankom z drużyny. Nie mam swoich rytuałów, ale przyznam się, że kiedyś wierzyłam w szczęśliwe majtki (śmiech).
Poza sezonem juniorskim w barwach Budowlanych, występowałaś też w zespole seniorskim. Brałaś również udział w rozgrywkach Ligi Mistrzyń. Jak podsumujesz oba sezony?
- Oba sezony skończyły się bardzo dobrze dla klubu, w juniorkach 6. miejsce w Polsce, w seniorkach trzecie, jest to ogromny sukces. Podczas całego sezonu wiele się nauczyłam i nabrałam nowego doświadczenia mając możliwość wystąpienia na parkiecie LSK czy w Lidze Mistrzyń. Bardzo się cieszę, że miałam taką możliwość, to dla mnie ogromne wyróżnienie.
Od września rozpoczynasz ostatnią klasę w liceum. Jakie przedmioty zamierzasz zdawać na maturze i co dalej planujesz?
- Klasa maturalna to dodatkowy stres, na maturze oprócz przedmiotów obowiązkowych planuje zdawać na poziomie rozszerzonym chemię, angielski, możliwe, że również matematykę. A co po maturze? Mam zamiar iść na studia, jakie, tego pewna nie jestem, ale za to jestem pewna, że swoją przyszłość chciałabym wiązać z siatkówka.
Siatkarskie CV
Justyna Marta Kędziora - urodziła się 29 września 2000 roku w Łodzi. Zawodniczka grająca na pozycji przyjmującej lub libero. Mierzy 176 centymetrów wzrostu. Swoje pierwsze siatkarskie kroki stawiała pod okiem Sławomira Kołcza w drużynie UKS Lider Konstantynów Łódzki. W barwach Budowlanych Łódź gra w zespole juniorskim oraz seniorskim.
Kluby:
od 2017 - Budowlani Łódź
od 5 klasy szkoły podstawowej do 2016 r. Lider Konstantynów Łódzki
Osiągnięcia:
- brązowy medal mistrzostw Polski seniorek z Grot Budowlanymi Łódź
- Puchar Polski 2018 z Grot Budowlanymi Łódź
- Superpuchar Polski z Grot Budowlanymi Łódź
- siedmiokrotna mistrzyni województwa łódzkiego
- 6. miejsce w Mistrzostwach Polski Juniorek
- 5. miejsce w Mistrzostwach Polski Kadetek
- 1. miejsce w Mistrzostwach Polski Młodziczek na plaży
- 2. miejsce na Mistrzostwach Polski Młodziczek oraz nagroda dla najlepiej przyjmującej
- 5. miejsce na Mistrzostwach Polski Młodziczek oraz nagroda dla najlepiej zagrywającej
- 1. miejsce w Polsce w rozgrywkach kinder +sport w kategorii czwórek
- 3. miejsce w Polsce w rozgrywkach kinder +sport w kategorii trójek
Rozmawiała Agnieszka Rutkowska
Zdjęcie: Katarzyna Kozłowska