Małgorzata Śmieszek: Rywalizacja jest bardzo potrzebna w sporcie

Małgorzata Śmieszek obok Gabrieli Polańskiej i Jaroslavy Pencovej jest trzecią środkową, która wystąpi w Grot Budowlanych Łódź w sezonie 2018/19. O tym, dlaczego wybrała łódzki zespół i o rywalizacji na środku siatki opowiada młodzieżowa reprezentantka Polski.

Emilia Rybińska: Dlaczego zdecydowałaś się na grę w Grot Budowlanych Łódź?

Małgorzata Śmieszek: Uważam, że w Budowlanych mogę się bardzo dużo nauczyć. Słyszałam wiele dobrych opinii na temat treningów i szkolenia. Można powiedzieć, że jest to dla mnie awans zawodowy, ponieważ przechodzę do drużyny, która ma na swoim koncie medale.

Co Tobie najbardziej podoba się w zespole?

- O Budowlanych coraz więcej się mówi i to głównie dobrego. Drużyna słynie ze swojej waleczności i atmosfery, która panuje podczas meczów w Łodzi. Myślę, że w tym sezonie będzie podobnie.

Co słyszałaś o naszych Kibicach?

 - Mimo dużych rozmiarów Atlas Areny, jest to chyba najbardziej liczny i najgłośniejszy Klub Kibica. Myślę że taki doping jest w stanie podnieść drużynę z ciężkich sytuacji.

Jakie cele stawiasz sobie na nowy sezon?

- Chciałabym poprawić wiele elementów. Jestem pewna, że trener Krzyształowicz mi w tym pomoże. Moim celem jest być coraz lepszą z sezonu na sezon.

O miejsce w wyjściowym składzie rywalizować będziesz z Gabrielą Polańską i Jarką Pencovą.

- Rywalizacja jest bardzo potrzebna w sporcie, ale oczywiscie ta zdrowa. Od takich środkowych jak Gabriela Polańska czy Jarka Pencová będę mogła się wiele nauczyć. Wiadomo, że wymaga się od siebie więcej, jeżeli ma się tak dobre zawodniczki na swojej pozycji.

 

Emilia Rybińska

Grafika: Katarzyna Kozłowska