Marcin Chudzik: Niebawem ogłosimy nasz skład

O przerwanym sezonie, planowaniu budżetu oraz budowaniu nowego zespołu opowiedział prezes klubu, Marcin Chudzik. Zapraszamy do przeczytania wywiadu.

 

Agnieszka Rutkowska: Panie prezesie, sezon 2019/2020 niespodziewanie przerwała pandemia koronawiursa. Pierwszy raz od trzech lat znaleźliśmy się poza podium LSK. Jak pan podsumuje ten sezon? Czy jest pan zadowolony z 5. miejsca?

Marcin Chudzik: Oczywiście, że nie jestem zadowolony z tego wyniku. Chcieliśmy stanąć na podium. Dla mnie ten sezon jest niedokończony. Byliśmy w trakcie rozgrywek, wszystko przerwała pandemia. Nikt nie miał na to wpływu. Zdrowie jest wartością najcenniejszą, ale myślę, że taka sportowa złość, niedosyt pozostają. Tuż przed zawieszeniem rozgrywek rozegraliśmy sparing z ŁKS Commercecon Łódź, który zakończył się naszym zwycięstwem 4:1. Całe przygotowania były prowadzone tak by w fazie play-off zespół miał najwyższą formę. Koronawiurs zakończył sezon i nasze marzenia.

Wiemy już, że Tauron Liga wystartuje w weekend 18-20 września 2020. Kiedy zaczynamy treningi? W jakiej formie?

- W związku z tym, że liga wystartuje we wrześniu, treningi planujemy rozpocząć w połowie lipca. Będą to normalne treningi, na hali.

Dotychczas przed każdym sezonem odbywały się różne turnieje, sparingi. Jak teraz to będzie wyglądało?

- Zamierzamy brać udział w rozgrywkach plażowych, czteroosobowych organizowanych przez PLS oraz rozegrać serię sparingów na przełomie lipca i sierpnia.

Wielu kibiców pyta o transfery, o to jak będzie wyglądał nasz nowy zespół, są wręcz zaniepokojeni, że nie pojawiają się żadne informacje. Może prezes wyjaśnić, czemu tak właśnie jest?

- Wszystkie kontrakty obowiązują do końca maja, dlatego nie mówiliśmy wcześniej o tym kto zostaje, kto odchodzi. W dobie koronawiursa skupiliśmy się w pierwszej kolejności na rozmowach ze sponsorami, chcieliśmy wiedzieć, jak będzie kształtował się nasz budżet, a zarazem nasza przyszłość. Z tego miejsca serdecznie chciałbym podziękować sponsorom i partnerom, którzy pomimo trudnej sytuacji wynikającej z pandemii zdecydowali się dalej nas wspierać. To ogromna wartość, że nawet w najtrudniejszym momencie możemy na was liczyć i wszyscy z nami zostajecie. Dziękujemy! Obecnie jesteśmy na etapie dogrywania kontraktów. Myślę, że już niebawem będziemy komunikować Kibicom za pośrednictwem naszej strony, które zawodniczki zostają, a które odchodzą.

Jaki zatem będzie nasz nowy zespół?

- Nowy zespół Grot Budowlanych będzie niewątpliwie znacznie odmłodzony, ale to w dalszym ciągu skład, który będzie liczył się w walce o najwyższą stawkę. Chcemy wrócić do najlepszej czwórki i walczyć o najwyższe cele.

 

 

Rozmawiała Agnieszka Rutkowska