Martyna Łazowska: Cieszymy się z pierwszego miejsca w eliminacjach

Martyna Łazowska: Cieszymy się z pierwszego miejsca w eliminacjach
Martyna Łazowska: Cieszymy się z pierwszego miejsca w eliminacjach
Po turnieju kwalifikacyjnym porozmawialiśmy z naszą rozgrywającą, Martyną Łazowską.
Dopiero co zakończyły się rozgrywki ligowe, a Ty już z kadrą Polski wywalczyłaś awans na ME U-21 we Włoszech! Jakie to uczucie?
- Fantastyczne! Dla nas ten turniej jest ogromnie ważny, dlatego bardzo cieszymy się z pierwszego miejsca w eliminacjach.
Jak podsumujesz turniej w Zielonej Górze?
- Turniej był ekscytujący. Wszystkie cieszymy się, że ponownie możemy zagrać w tym składzie. Sztab jest nowy, dlatego wszyscy dopiero się poznajemy i łapiemy wspólny klimat podczas meczów, jak i treningów.
Czasu na regenerację po trudnym sezonie ligowym nie było, tak samo jak możliwości na zgranie się z dziewczynami, z którymi rywalizujesz na co dzień w TAURON Lidze. Ciężko przestawić się na grę w reprezentacji? Jak to wygląda z Twojej perspektywy jako rozgrywającej?
- Osobiście zgranie przychodzi mi bardzo łatwo. Z większością dziewczyn grałam już w reprezentacji, czy kiedy byłam jeszcze w szkole.
To nie pierwszy raz, kiedy widzimy Cię w koszulce reprezentacji Polski. Czym jest dla Ciebie gra w barwach Polski? Czy każde powołanie do kadry, cieszy jak to pierwsze w życiu?
- Z każdego powołania cieszę się tak samo. Jestem bardzo dumna i szczęśliwa, za każdym razem gdy dowiaduję się, że będę miała szansę reprezentować swój kraj.
Po turnieju kwalifikacyjnym znajdziesz czas na odpoczynek? Jakie plany na najbliższe dni, tygodnie?
- Przede wszystkim muszę się skupić w tym czasie na swoim zdrowiu, ale na pewno nie zabraknie czasu na chwilę przyjemności!
W składzie szerokiej kadry U-21 prowadzonej przez trenera Bartłomieja Piekarczyka znalazły się dwie siatkarki Grot Budowlanych, rozgrywająca Martyna Łazowska oraz libero Daria Skomorowska.
Wyniki spotkań w Zielonej Górze
Polska - Czechy 3:0 (25:22, 25:18, 25:14)
Węgry - Polska 0:3 (18:25, 13:25, 12:25)
Ukraina - Polska 1:3 (25:16, 13:25, 19:25, 20:25)
fot. Piotr Sumara/Justyna Matja