Autor: Redakcja Budowlani

O CEV Champions League

 
Siatkarska Liga Mistrzyń uformowana została przez Europejską Konfederację Piłki Siatkowej CEV w 1960 roku. Tegoroczne rozgrywki będą już 51-ą edycją w historii, a 16-tą odbywającą się pod nazwą Liga Mistrzyń (wcześniej Puchar Europy Mistrzów Krajowych w piłce siatkowej kobiet, następnie z angielskiego European Champions League).

 

W tych najbardziej prestiżowych rozgrywkach w klubowej siatkówce kobiet rokrocznie udział biorą najlepsze zespoły zajmujące czołowe miejsca w europejskich ligach krajowych. W rozgrywkach weźmie udział dwadzieścia zespołów podzielonych na 5 grup, po cztery drużyny w każdej.

 

Grupa A

Grupa B

Grupa C

Grupa D

Grupa E

Zarieczje Odincowo

Fenerbahçe Acibadem Stambuł

CV Jamper Aguere La Laguna

RC Cannes

Scavolini Pesaro

VGS Türk Telekom Stambuł

Dynamo Moskwa

ASPTT Miluza

MC-Carnaghi Villa Cortese

 

Aluprof

Bielsko-Biała

Crvena Zvezda Belgrad

ŽOK Split 1700

Volero Zurych

Organika Budowlani Łódź

Dinamo Romprest Bukareszt

Bank BPS Fakro Muszyna

Norda Foppapedretti Bergamo

Eczacibasi Stambuł

VK Modřanská Prostějov

Rabita Baku

 

Do dalszej fazy rozgrywek awansują po 2 najlepsze ekipy z każdej grupy i po 2 drużyny z trzecich miejsc. Kolejna drużyna z trzeciego miejsca zastąpi w fazie pucharowej zespół, któremu powierzona zostanie organizacja turnieju Final Four. 12 zakwalifikowanych teamów stworzy sześć par i w formule pucharowej walczyć będzie o trzy wolne miejsca w finale.

 

W tym sezonie najliczniejszą klubową reprezentacją pochwalić się mogą Włochy, Turcja i, co najważniejsze dla kibiców nad Wisłą, Polska (po 3 drużyny). Francja i Rosja wystawią po 2 kluby. Oprócz nich wystąpią również ekipy z Chorwacji, Rumunii, Czech, Szwajcarii, Hiszpanii, Serbii i Azerbejdżanu.

 

Tytułu broni ekipa z Bergamo z niesamowitymi Francescą Piccinini (MVP poprzedniej edycji) i Eleonorą Lo Bianco (najlepszą rozgrywającą Final Four sprzed roku) w składzie. Faworytkami klasycznie już będą przedstawicieli Półwyspu Apenińskiego i Rosjanki. Od niedawna spore aspiracje do tytułu prezentują też Turczynki (z finalistą sprzed roku Fenerbahce Acibadem Stambuł), które oprócz dobrych krajowych zawodniczek na wysokim międzynarodowym poziomie dysponują dużymi środkami finansowymi i są w stanie rokrocznie sprowadzać gwiazdy światowego formatu (jak chociażby zbierającą dotychczas świetne recenzje we Włoszech Katarzynę Skowrońską czy wracającą po dłuższej przerwie spowodowanej macierzyństwem Małgorzatę Glinkę).

 

Miejmy nadzieję, że w tym roku o niespodziankę pokuszą się polskie ekipy (przede wszystkim totalny debiutant na arenie międzynarodowej Organika Budowlani Łódź), które z roku na rok osiągają coraz lepsze rezultaty chociaż wciąż (przynajmniej w kontekście występów i wyników osiąganych w ostatnich latach przez reprezentację kraju) odbiegają one od oczekiwań kibiców i fachowców. W zeszłym sezonie do fazy pucharowej zakwalifikowały się 2 z 3 polskich ekip występujących w rozgrywkach. Jednak zarówno ENION Energia MKS Dąbrowa Górnicza, jaki i Bank BPS Fakro Muszyna uznać musiały wyższość Włoszek w następnej fazie. Na pocieszenie pozostał fakt, że drużyna Muszynianki była w stanie wygrać u siebie mecz z późniejszym zwycięzcą całych rozgrywek, czyli wspomnianą już drużyną Volley Bergamo.

 

Marcin Olczyk

Sponsorzy tytularni

Sponsorzy główni

Partnerzy techniczni