Olga Trach: Po przerwie zagrałyśmy agresywniej
Olga Trach: Po przerwie zagrałyśmy agresywniej
Olga Trach: Po przerwie zagrałyśmy agresywniej
Środkowa Beef Master Budowlanych Łódź przyznaje, że początek spotkania z Siódemką SK bankiem Legionovią zupełnie jej i koleżankom nie wyszedł.
Marcin Olczyk: Co się z Wami działo przez dwie pierwsze partie niedzielnego meczu?
Olga Trach: Sama chciałabym wiedzieć co się stało. Nie mogę powiedzieć, żebyśmy nie były skoncentrowane. Na pewno Siódemka grała tego dnia bardzo dobrze, zwłaszcza w defensywie, podbijając bardzo trudne piłki, ale także na bloku.
Po drugiej stronie siatki były świetne zawodniczki, więc spodziewałyśmy się trudnego meczu. Mimo wszystko zaczęłyśmy słabo. Dlatego cieszy, że potrafiłyśmy wrócić do gry, wygrać trzy kolejne partie i zgarnąć dwa cenne punkty.
Dziesięciominutowa przerwa po drugim secie wreszcie okazała się Waszym sprzymierzeńcem. Skąd taka odmiana?
- Wcale nie odnoszę wrażenia, żeby po dłuższej przerwie siatkarki z Legionowa zaczęły grać gorzej. Wydaje mi się, że my później zagrałyśmy dużo agresywniej, bo w tych dwóch pierwszych partiach zaprezentowałyśmy się chyba zbyt spokojnie.
Kolejny raz zafundowałyście kibicom pięciosetowe widowisko. Lubicie spędzać tak dużo czasu w Atlas Arenie?
- Hala jest bardzo fajna, ale to chyba nie za jej sprawą tak często gramy tu tie-breaki. Schodząc na długą przerwę po drugiej partii przy stanie 2:0 dla nas gdzieś tam w głowach mamy chyba świadomość, że dwa sety możemy przegrać (śmiech). Nie było jeszcze tak, żebyśmy wyszły i spokojnie wygrały kolejny seta.
Już wkrótce rozpoczniecie walkę o Puchar Polski. Czy będzie to dla Was ważny element sezonu?
- Zależy nam na rozgrywkach Pucharu Polski. Najpierw czeka nas rywalizacja z pilankami, które ostatnio grają naprawdę dobrze, więc pokonanie ich wcale nie jest takie oczywiste. Liczymy jednak, że uda nam się wygrać i w kolejnej fazie powalczyć z Chemikiem.
Doskonale wiem, że Budowlani wygrali ten turniej w 2010 roku i, że jest to największy sukces w historii klubu. Mam nadzieję, że dobrze wypadniemy w tych rozgrywkach.
Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia w kolejnych meczach.
- Dziękuję.