Pewne zwycięstwo z Bydgoszczą!

Autor: Redakcja Budowlani

Pewne zwycięstwo z Bydgoszczą!

Licznie zgromadzona w Hali Sportowej łódzka publiczność tym razem miała mnóstwo powodów aby oklaskiwać swój zespół. Nasze dziewczyny zaczęły z bardzo wysokiego poziomu, od prowadzenia 8:1 na pierwszej przerwie technicznej. Nasz zespół grał bardzo dobrze i przede wszystkim bardzo równo. Rywalki mogły być w szoku. To dla nas bezcenne punkty. Przed nami 31 marca kolejne ważne spotkanie. Myślę, że po dzisiejszej fantastycznej promocji siatkówki jaką wykonały siatkarki Organiki Budowlanych, w czwartek jeszcze więcej kibiców obejrzy spotkanie z Atomem Treflem Sopot, które zadecyduje o naszej pozycji w lidzę na zakończenie rundy zasadniczej. Pamiętajmy jedno,
Siatkarki Organiki Budowlanych w stojącym na wysokim poziomie i emocjonującym meczu pokonały GCB Centrostal Bydgoszcz 3:1 (25:17, 25:27, 25:20, 25:16).

Licznie zgromadzona w Hali Sportowej łódzka publiczność tym razem miała mnóstwo powodów aby oklaskiwać swój zespół. Nasze dziewczyny zaczęły z bardzo wysokiego poziomu, od prowadzenia 8:1 na pierwszej przerwie technicznej. Nasz zespół grał bardzo dobrze i przede wszystkim bardzo równo. Rywalki mogły być w szoku. To dla nas bezcenne punkty. Przed nami 31 marca kolejne ważne spotkanie. Myślę, że po dzisiejszej fantastycznej promocji siatkówki jaką wykonały siatkarki Organiki Budowlanych, w czwartek jeszcze więcej kibiców obejrzy spotkanie z Atomem Treflem Sopot, które zadecyduje o naszej pozycji w lidzę na zakończenie rundy zasadniczej. Pamiętajmy jedno,

 

Zima się skończyła, wiosna będzie nasza!

 

Mocnym akcentem rozpoczęły  dzisiejsze spotkanie gospodynie, dwukrotnie zatrzymując na skrzydłach atakujące rywalki. Chwilę później punktowym serwisem popisała się także Karolina Kosek! Dobra gra podopiecznych Małgorzaty Niemczyk zmuszała przeciwniczki do popełniania błędów, które przynosiły kolejne cenne punkty. Przy stanie 5:1 o czas dla swojego zespołu poprosił trener Piotr Makowski, jednak na niewiele się to zdało, bowiem po wznowieniu gry asa serwisowego zapisała na swoim koncie Julia Shelukhina! Pierwsza przerwa techniczna to aż siedmiopunktowe prowadzenie łodzianek! Z biegiem gry dystans wypracowany przez Budowlane zaczął maleć, jednak pomimo tego niesione gorącym dopingiem kibiców siatkarki, ambitnie walczyły o każdy kolejny punkt, co pozwoliło im prowadzić na drugim czasie 16:11. Po wznowieniu gry dziewczyny kontynuowały swoją dobrą passę i dzięki kilku punktom przewagi, mogły spokojnie prowadzić swoją grę. Punktowa zagrywka Karoliny Kosek przyniosła pierwszą piłką setową, którą chwilę później przyjmująca Organiki wykorzystała, posyłając piłkę zza linii dziewiątego metra, prosto w boisko – 25:17.

 

Pierwsze oczko w drugiej osłonie tego meczu, padło łupem ekipy gości, ale kilka sekund później na tablicy wyników widniał już remis. Przy stanie 3:1 próbę bloku podjęła Joanna Mirek, niestety jednak piłka wyleciała poza boisko. Gospodynie podobnie, jak w poprzedniej partii, ciężko pracowały na najmniejszą choćby przewagę, co wychodziło im naprawdę dobrze. Atak w siatkę Kingi Polak sprowadził oba zespoły na pierwszą regulaminową przerwę – 8:5. Niewielkie ale jednak prowadzenie udawało się utrzymywać przed dłuższy czas i choć rywalki popisywały się silnymi atakami, łodzianki nie pozostawały im dłużne. Jeszcze przed druga przerwą techniczną, Małgorzata Niemczyk zmuszona była przerwać grę, a wszystko za sprawą wyniku, który zaczął wyglądać coraz mniej korzystnie. Przy stanie 15:15 fantastycznym  pojedynczym blokiem popisała się Karla Echenique. Wkraczając w decydującą fazę seta, w lepszej sytuacji były bydgoszczanki, które prowadziły kilkoma punktami. Pomimo niezwykłej walki, jaką pokazały w końcówce gospodynie, nie udało im się zwyciężyć w tym secie (25:27).

 

Kolejny set tej rywalizacji rozpoczął się od dość wyrównanej gry po obu stronach siatki, jednak po punktowych zagrywkach Ewy Kowalkowskiej, było już 4:1 dla Centorstalu. Dobrą passę rywalek przerwał skuteczny atak Julii Shelukhiny, ale wciąż inicjatywa była po stronie drużyny przyjezdnej. Kapitalny potrójny blok Budowlanych pozwolił zniwelować dystans do jednego oczka, a po błędzie w ataku Joanny Kuligowskiej, na tablicy widniał już remis po 7. Po pierwszej przerwie, na której bydgoszczanki prowadziły 8:7, siatkarki pod wodzą Gosi Niemczyk powróciły do gry i po bloku Sylwii Wojcieskiej prowadziły już dwoma punktami. To była naprawdę emocjonująca partia. Podopieczne trenera Makowskiego starały się wydrzeć zwycięstwo ubiegłorocznym tryumfatorkom Pucharu Polski, jednak nie było to takie proste zadanie. Zawodniczki z Łodzi popełniając błędy w jednym elemencie, starały się nadrabiać to, kończąc akcje w pierwszym uderzeniu. W końcówce, mimo opory rywalek już nic nie było w stanie zagrozić Budowlanym, które po bloku Shelukhiny na Katarzynie Mróz wygrały 25:20.

 

Czwarty set to kapitalna gra Organiki Budowlanych Łódź, w szczególności Sylwii Wojcieskiej, której imponujące zagrywki pozwoliły objąć prowadzenie 5:0! W kolejnych akcjach gospodyniom wiodło się nieco gorzej, jednak tak duże prowadzenie pozwalało na swobodną grę. Blok Julii Shelukhiny na Joannie Kuligowskiej, sprowadził zespoły na pierwszą regulaminową przerwę (8:3). Po powrocie na plac gry, ósma ekipa ligowej tabeli wciąż kontynuowała swoją dobrą grę i utrzymywała rywalki na dość bezpieczny dystans. Przy stanie 11:7 o czas dla swojego zespołu poprosiła Małgorzata Niemczyk. Mimo iż w łódzkim zespole pojawiały się zmiany i w drugiej linii Luane de Paule zastępowała Michela Teixeira, stan punktowy widniejący na tablicy wyników, mógł cieszyć kibiców zgromadzonych w Pałacu Sportu. W końcowej fazie seta i meczu Łódź nie dała wyrwać sobie zwycięstwa i po bloku Sylwii Wojcieskiej wygrały 25:16!

 

MVP – Karolina Kosek

Organika Budowlani Łódź – Centorostal Bydgoszcz 3:1 (25:17, 25:27, 25:20, 25:16)

Sponsorzy tytularni

Sponsorzy główni

Partnerzy techniczni