Autor: Redakcja Budowlani

Poskromić kolejnego faworyta

W piątek BKS Bielsko-Biała z nowym trenerem przed własną publicznością przegrał z Centrostalem Bydgoszcz. W sobotę Rumia pierwszy raz od kilku kolejek ugrała seta (z mocnym MKS Dąbrową Górniczą). Wreszcie w niedzielę Atom Trefl Sopot uległ przedostatniej w tabeli Stali Mielec. W świetle tego ostatniego wyniku Organika powinna przywieźć minimum punkt z Muszyny by odzyskać przewagę nad mielczankami.
Na zakończenie pełnej niespodzianek 14. kolejki PlusLigi Kobiet Wicemistrz Polski Muszynianka Muszyna podejmuje u siebie Organikę Budowlanych Łódź. Łodzianki pałają żądzą rewanżu za poniesioną w grudniu ubiegłego roku porażkę na własnym parkiecie (2:3).

W piątek BKS Bielsko-Biała z nowym trenerem przed własną publicznością przegrał z Centrostalem Bydgoszcz. W sobotę Rumia pierwszy raz od kilku kolejek ugrała seta (z mocnym MKS Dąbrową Górniczą). Wreszcie w niedzielę Atom Trefl Sopot uległ przedostatniej w tabeli Stali Mielec. W świetle tego ostatniego wyniku Organika powinna przywieźć minimum punkt z Muszyny by odzyskać przewagę nad mielczankami.

Muszynianka przeżywa ostatnio huśtawkę nastrojów. Dobre mecze w lidze (zwycięstwo w Dąbrowie czy zdecydowane zwycięstwo u siebie z mistrzem z Bielska) przeplatała wyraźnie przegraną rywalizacją w II rundzie play-off Ligi Mistrzyń. Dwie porażki 0:3 z Rabitą Baku zmąciły radość zawodniczek z Muszyny. Każdy z nas na pewno odczuwa pewien niedosyt po meczach z Rabitą Baku. Z drugiej strony możemy chodzić z wysoko podniesioną głową, bo naprawdę wiele zrobiliśmy w tym sezonie i w ciągu tych ostatnich trzech lat w Lidze Mistrzyń. Chcę jeszcze dodać, że przez ostatnie trzy tygodnie - odliczając wstecz od meczu w Baku - rozegraliśmy sześć meczów, a tydzień byliśmy w podróży. Zespół nie wytrzymał tego zdrowotnie – tłumaczy swoje podopieczne trener Bogdan Serwiński. Obciążenia nie wytrzymała Klaudia Kaczorowska, która na ostatnim treningu przed meczem z Organiką nabawiła się urazu. Jesteśmy w bardzo trudnej sytuacji kadrowej. Mamy kilka kontuzji i wydaje mi się, że czeka nas przede wszystkim walka z własnymi słabościami. Żeby wygrać taki mecz jak w poniedziałek trzeba pokazać charakter. W tym momencie naprawdę pojawia się problem ze skompletowaniem składu na mecz z Organiką – zastrzega Serwiński. Wydaje się jednak, że naszpikowana gwiazdami drużyna nie będzie miała problemu z zestawieniem silnej „szóstki”. Problemy pojawić się mogą gdy mecz będzie się przeciągać. Oby łodzianki były w stanie to wykorzystać.
Na szczęście coraz mniej kłopotów zdrowotnych ma Organika. Zdolna do gry jest już Julia Shelukhina, a do treningów wraca Joanna Mirek (w Muszynie jednak najprawdopodobniej nie wystąpi). Organika jednak z powodu występów w Pucharze CEV podobnie jak dzisiejsze rywalki gra ostatnio praktycznie co trzy dni. W lidze czekają nas decydujące rozstrzygnięcia dlatego trener Małgorzata Niemczyk jest pełna obaw: Do końca rundy zasadniczej pozostało pięć meczów. W nich prawie wszystko się rozstrzygnie. Wszystkie zespoły będą zdecydowanie bardziej zmotywowane, będą chciały uzbierać jak najwięcej punktów. Niektóre zespoły na pewno są już bardziej zmęczone, inne przygotowują się już do rozgrywek play-off. W tej części sezonu często zdarzają się sensacyjne wyniki, dlatego to jest najtrudniejszy okres.
Łodzianki zdają się jednak prezentować coraz lepiej w ostatnich meczach. Zwycięstwo z BKS (mimo, że po dwóch setach zanosiło się bezdyskusyjną porażkę) i bardzo dobra postawa we Włoszech w meczu ćwierćfinału Pucharu CEV przeciwko Chateau d'Ax Urbino napawają optymizmem. Dziewczyny, nie dość, że radzą sobie coraz lepiej sportowo i są w stanie odwracać losy meczów (jak w meczu z Bielskiem), to jeszcze dobrze prezentują się w pięciosetowych pojedynkach i raz po raz pokazują, że potrafią walczyć do końca. Co więcej, w tym sezonie na ogół mają patent na faworytów. Ograły już obecnego lidera lig na wyjeździe, mistrza Polski przed własną publicznością i jako jedna z niewielu drużyny potrafiły postawić się Muszyniance w pierwszym spotkaniu przegrywając dopiero po tie-breaku.
Wspomniane okoliczności pozwalają żywić nadzieję, że dziewczyny będą w stanie wrócić do Łodzi ze zdobyczą punktową.
Kibice będą mogli zobaczyć mecz w Polsacie Sport, a także śledzić relację live na naszej stronie. Zapraszamy już w poniedziałek od 18:00.
 
Marcin Olczyk

 

Sponsorzy tytularni

Sponsorzy główni

Partnerzy techniczni