We Wrocławiu o powrót do Europy!

Autor: Redakcja Budowlani

We Wrocławiu o powrót do Europy!

W najbliższy weekend zawodniczki Organiki Budowlanych Łódź stoczą ostatnią (oby w dwóch odsłonach) już w tym sezonie walkę na parkiecie ligowym. W sobotę muszą wygrać by przedłużyć rywalizację o 5. miejsce i spróbować rozstrzygnąć ją na swoją korzyść dzień później.
W ostatni weekend podbudowane wyeliminowaniem faworyzowanego Centrostal Bydgoszcz łodzianki nie sprostały po długim i zaciętym meczu gościom z Wrocławia. Impel Gwardia zwyciężyła 3:2 czym mocno przybliżyła się do zajęcia 5. miejsca na koniec sezonu PlusLigi Kobiet. Siatkarki z Łodzi wcale nie muszą być jednak na straconej pozycji. W tym sezonie nie raz pokazywały, że potrafią radzić sobie z presją wrogo nastawionej widowni. Przekonali się o tym chociażby fani we wspomnianym Wrocławiu czy w Sopocie (warto dodać, że pokonany na wyjeździe Atom Trefl wciąż walczy o mistrzostwo kraju).
 
W ostatnim meczu obu drużyn Organika dwukrotnie przegrywała by jednak doprowadzić ostatecznie do tiebreaka. Potwierdza to tylko, że nasze dziewczyny nie poddają się ,walczą do końca i bardzo im zależy na końcowym sukcesie. Nie ma mowy o odpuszczaniu dlatego rywalki, mimo, że przed własną publicznością, musza przygotować się na twardą przeprawę. Na pewno trener Małgorzatę Niemczyk cieszyć może szersze pole manewru. Po kontuzjach Karli Echenique i Kasi Brydy wydaje się nie być już śladu. Obie wyszły w szóste w ostatnią sobotę i robiły co mogły by zatrzymać rozpędzone pokonaniem Stali Mielec rywalki. Do formy zdaje się wracać Katarzyna Zaroślińska, która wykonała w ostatnim meczu ponad 20 ataków. Kolejny dobry występ zaliczyły środkowe Organiki (Luana de Paula – 16 punktów, Julia Shelukhina – 12 oczek). Niestety przy dobrej skuteczności przegrały rywalizację na bloku co mogło być elementem, który ostatecznie zadecydował o porażce (sama Maja Tokarska zdobyła blokiem 7 punktów, a nasze środkowe wspólnie 8). Najlepiej punktującą łódzką zawodniczką była Karolina Kosek (17), która na koniec sezonu notuje wyraźną zwyżkę formy. Nie umknęło to uwadze selekcjonera Jerzego Matlaka, który powołał ją do kadry narodowej na lipcowy Memoriał Jelcyna. Świetną partię rozegrała Katarzyna Ciesielska, która kilkakrotnie wykazała się obronami na najwyższym poziomie.
 
W drużynie rywali nie do zatrzymania była Katarzyna Mroczkowska (23 punkty i MVP spotkania) i ex-łodzianka Katarzyna Jaszewska (19 oczek). Cenne punkty dorzuciły też wysokie środkowe (Tokarska 10, Efimienko 9). Wspomniane zawodniczki będą też na pewno najgroźniejsze w najbliższy weekend więc otoczyć je trzeba szczególną opieką.
 
Obie drużyny walczą nie tylko o ostatnie miejsce w górnej połówce tabeli ale przede wszystkim o przepustkę do rozgrywek w ramach Challenge Cup. Europejskie puchary w siatkówce poza Ligą Mistrzów na ogół nie kojarzą się najlepiej. Jest to zwykle olbrzymie obciążenie dla zdrowia zawodniczek i budżetu klubu. Z drugiej strony rozgrywki europejskie to okazja do promocji (zawodniczek, klubu, miasta) i szansa na zdobycie bezcennego doświadczenia. W bieżącym sezonie łodzianki zapłaciły wysoką cenę za występy w Europie. Jednak działacze na pewno wyciągnęli z tej cennej lekcji wnioski i w przypadku zajęcia 5. miejsca w lidze odpowiednio zbudują drużynę na kolejny sezon. Obyte już w pucharach zawodniczki też będę za pewne w stanie zaprezentować się z jeszcze lepszej strony niż w debiutanckim sezonie europejskim.
 
Piąte miejsce na zakończenia bardzo trudnego i długiego sezonu byłoby sukcesem. Ważne by dziewczyny na sam koniec dały z siebie wszystko i postarały się o dwa zwycięstwa we Wrocławiu. Po dramatycznym, naznaczonym pechem sezonie należą im się jednak brawa i słowa uznania niezależnie od tego jak zakończy się rywalizacja w stolicy Dolnego Śląska.
 
Klub organizuje wyjazd dla kibiców by Ci mogli osobiście podziękować zawodniczkom za obfitujący w emocje, ale i bardzo ciężki sezon.
 
Więcej informacji na temat wyjazdu znajdziecie tu: http://budowlanilodz.pl/news?aid=112776&cpk=112778
 
Ważne by dziewczyny kolejny raz mogły liczyć na wsparcie swoich fanów. Wielokrotnie powtarzały jak istotny jest dla nich doping wspaniałej łódzkiej publiczności. Nie może go zabraknąć w sobotę we wrocławskiej hali Orbita. Mecz rozpocznie się o godz. 18.00 Ewentualne trzecie spotkanie zaplanowane jest na niedzielę, również na 18.00. Wiara czyni cuda! 5. miejsce wciąż może być nasze! Do boju Organika!!!
Marcin Olczyk

Sponsorzy tytularni

Sponsorzy główni

Partnerzy techniczni