Autor: Redakcja Budowlani

Zwycięstwo z Rumią

Pierwszy set spotkania rozpoczął się od naszego prowadzenia 8:5. Niestety w dalszej części seta Rumianki wypracowały sobie przewagę i na drugiej przerwie technicznej prowadziły już 16:14, a po chwili 20:15. Za odrabianie strat zabrały się nasze zawodniczki. Udało się doprowadzić do stanu 20:19, potem wymiana punkt za punkt aż do 24:23. Końcówka należała do gospodyń. Zaczynamy arcyważne spotkanie od przegrania pierwszego seta. Teraz margines błędu = 0
Organika Budowlani Łódź pokonała Sandeco EC Wybrzeże TPS 3:2 (23:25, 25:14, 23:25, 25:22, 15:11)

Pierwszy set spotkania rozpoczął się od naszego prowadzenia 8:5. Niestety w dalszej części seta Rumianki wypracowały sobie przewagę i na drugiej przerwie technicznej prowadziły już 16:14, a po chwili 20:15. Za odrabianie strat zabrały się nasze zawodniczki. Udało się doprowadzić do stanu 20:19, potem wymiana punkt za punkt aż do 24:23. Końcówka należała do gospodyń. Zaczynamy arcyważne spotkanie od przegrania pierwszego seta. Teraz margines błędu = 0

 

Statystyki pierwszego seta pokazują niezłą skuteczność w ataku naszej drużyny (41% - wobec 33% Rumii) niestety trochę słabsze przyjęcie (50% - wobec 56%). Najlepiej w pierwszym secie punktował tradycyjnie środek - De Paula i Shelukhina. W ogóle nie gra lecząca kontuzję Kasia Bryda. Katarzyna Zaroślińska pojawiła się na boisku tylko na chwilę w pierwszym secie.

 

Drugi set spotkania rozpoczynamy od prowadzenia Organiki 8:3 na pierwszej przerwie technicznej.  Nasza przewaga jeszcze wzrasta i na drugiej przerwie technicznej jest 16:8 dla naszej drużyny. Nasza drużyna z każdym punktem powiększała przewagę nad gospodyniami i ostatecznie set zakończył się zwycięstwem 25:14. W drugim secie znacząco poprawiliśmy przyjęcie (71%) i zagraliśmy bardzo dobrze w bloku (5 punktów). W całym secie Rumianki nie złapały nas również blokiem.

 

Trzeci set spotkania rozpoczynamy od prowadzenia 8:6 na pierwszej przerwie technicznej. Po przerwie bardzo szybko z wyniku 8:6 zrobiło się 8:9.  W dalszej części seta trwał wyrównany pojedynek aż do stanu 14:14. Niestety na drugą przerwę techniczną schodziliśmy już z 2 punktową stratą do gospodyń. Szczęśliwie po wznowieniu gry udało się doprowadzić do remisu 16:16, a po chwili 18:18. W tym momencie nasza drużyna stanęła i na tablicy wyników zrobiło się 22:18 dla Rumianek. Wprawdzie naszej drużynie udało się doprowadzić do stanu 22:21 i 23:22, ale końcówka seta należała do Rumianek i to one wygrały 25:23. W tym momencie jasne stało się, że zadanie, które stało przed drużyną nie zostanie zrealizowane. Pozostało walczyć o 2 punkty. 

 

W trzecim secie szwankowało głównie przyjęcie (tylko 41%) oraz tradycyjnie skuteczność ataku (27%). W obu elementach lepsze były siatkarki z Rumii, które od stanu 9:8 nie oddawały już prowadzenia i wygrały swojego drugiego seta. 

 

Czwarty set spotkania rozpoczyna się od prowadzenia Sandeco EC Wybrzeże TPS Rumii 8:4 na pierwszej przerwie technicznej. Szczęśliwie udało się podnieść i doprowadzić do remisu przy stanie 10:10. Na drugiej przerwie technicznej prowadziliśmy 16:15 i było to pierwsze prowadzenie Organiki w tym secie. Po chwili było już 18:15 i 21:18 dla naszych dziewczyn. Pomimo fatalnego początku, druga połowa seta należała do naszej drużyny. Udało się wygrać 25:22 i doprowadzić do tie-break'u. Dobre przyjęcie i ciut wyższa skuteczność w ataku, przy dobrej grze w bloku pozwoliły na dogonienie rywalek. Przed nami decydujący set tego meczu. 

 

Tie-break zaczynamy źle - od prowadzenia Sandeco EC Wybrzeże TPS Rumii 8:5. Po zmianie stron naszym siatkarkom udało się doprowadzić do stanu 8:7, po chwili był remis 9:9 i wyszliśmy na prowadzenie 12:9. Pierwsza piłka meczowa przy stanie 14:11. Więcej nie było potrzeba. Organika Budowlani Łódź ostatecznie wygrywa w Rumii z Sandeco EC Wybrzeże TPS 3:2 (23:25, 25:14, 23:25, 25:22, 15:11). 

 

W naszej drużynie najlepiej punktowały: Karolina Kosek - 22, Julia Shelukhina - 20, Luana de Paula -13, Joanna Mirek - 12. 

 

Rozpoczęliśmy w składzie: Karolina Kosek, Michela Teixeira, Julia Shelukhina, Karla Echenique, Luana de Paula, Joanna Mirek, Katarzyna Ciesielska (L). Z ławki wchodziły Katarzyna Zaroślińska, Marta Szymańska i Sylwia Wojcieska. 

MVP spotkania została wybrana Julia Shelukhina. 

 

Na pewno szkoda, że nie przywieźliśmy kompletu punktów, jednak zdobywanie punktów szło nam jak po grudzie. Najważniejsze, że udało się wygrać spotkanie i wskoczyć na 8 miejsce. Przed nami w lidze dwa mecze w Łodzi, będziemy się starali maksymalnie wykorzystać atut własnego boiska w walce o lepszą pozycję na koniec sezonu zasadniczego. - Marcin Chudzik - Prezes Zarządu Organiki Budowlanych Łódź

 

 

Sponsorzy tytularni

Sponsorzy główni

Partnerzy techniczni